Będzie to w przyszłości swoista Księga Gości tej strony. Będę wdzięczny za każdy nadesłany tekst. Autor.
Oto kilka opinii znalezionych w internecie. Wszystkie były zamieszczone pod informacjami o śmierci Antoniego Jurasza na różnych portalach.
Iga: Pamiętam. Bardzo dobrze pamiętam Pana Jurasza z roli w "Daleko od szosy"... To był dobry serial, kawałek prawdziwego życia, zagrany przez profesjonalnych aktorów.
Mario: Kończy nam się pokolenie wybitnych aktorów z tzw. Starej szkoły. Spoczywaj w spokoju.
Anonim: Nigdy nie zapomnę sceny w "Daleko od szosy" jak wyjmuje zaskórniaki z kieszeni i wręcza je Leszkowi, który wyjeżdża z rodzinnego domu. Zawsze mam wtedy łzy w oczach ... dziękuję Panu za to, Panie Antoni [*]
Madame: Fantastyczny aktor. Fenomenalnie zagrał tego ojca Leszka. Szkoda, że odszedł a nas powoli zalewa amatorszczyzna i naturszczykostwo. "Gwiazdy" uczyć się zawodu!
Madame: Fantastyczny aktor. Fenomenalnie zagrał tego ojca Leszka. Szkoda, że odszedł a nas powoli zalewa amatorszczyzna i naturszczykostwo. "Gwiazdy" uczyć się zawodu!
Monty: Wychował się w teatrze. Teatr nobilituje,tam gra sie na żywo. Odchodzi era takich własnie pięknych ludzi, z pasją, z pietyzmem podchodzących do roli, do zawodu.